Czym jest dla ciebie wiara?

Palka

no wiesz to że sie ktoś kreci to jeszcze zniose a po kościele biegają tylko małe dzieci i to nie jest złe mi chodzi o osoby starsze które nie potrafią się zachować

Kala

Czyli takie jakie np. Ola wymienila tak?
No to takich to chyba nikt nie lubi w kościele bo wedlug mnie Oni tam przychodzą tylko po to żeby mniec spokoj w domu. :/
Eh. dobra szkoda na takich slow.

Palka

właśnie o to mi chodziło moja kochana karolciu
Ja wogule jestem ostatnio w szoku no bo w tym roku pierwszy raz byłam na roratach co np w zeszłym roku nie zrobiła sądze ze dzięki magisowi w moim życiu dużo się zmieniło teraz sie smieje bo cxzęściej jestem wkościele niż w domu

Kala

Hehe a ja nie tylko z takich powodów. Dzieki Magisikowi poporstu otworzylam sie bardziej nie tylko na nowe znajomości i wgl. do ludzi ale i do samego Boga. ale o tym juz wczesniej opowiadalam ;p

olaa

oj to zazdroszcze ci Kala tego w jakim srodowisku zyjesz..
pomijając Was kochanych Magisiaków i pare osóbek innych z otoczenia, to u mnie ludzie albo właśnie olewają wiarę (w sensie chodzą raz na jakiś dłuższy czas na msze, sami nie widząc dlaczego) albo uznają, że to wszystko to kłamstwo i dumnie głoszą wszem i wobec, że są ateistami...

o widzę, że odpowiedziałam na ostatniego posta, tyle że ze strony pierwszej tego temtu ;p sorka Wink

Palka

wiesz jak tak teraz tak napisałaś to mi sie przypomniała osoba z Harcertwa która z wierzącej nagle zrobiła się ateistką jak ona to stwierdziła ze zdała sobie sprawe ze to o Bogu można wytłumaczyć i ona teraz w nic nie wierzy dlamnie to było śmieszne no bo nie potrawie sobie wyobrazić jak można w nic nie wierzyć to jest dlamnie nie dopojecia

olaa

akurat w przypadku jej to poprostu była chęć uniezależnienie się od wszystkiego, w końcu porzucając wiarę, może "robić co jej się podoba". Nic już nie jest złe, nie ma czegoś takiego jak sumienie... wkońcu jest "wolna".... A i jeszcze jedno ateisci są w modzie ;p

coz szkoda, że się dziewczyna pomyliła, bo prawdziwą wolność zyskujemy tylko w Jezusie Wink

Kala

Co do wcześniejszego postu Oli.
Może i faktycznie jestem wsrod ludzi którzy na msze chodzą z sercem.
Ale znajdą się i tacy co nazywają się AntyChrystami :/
I do kościoła chodzą z przymusu, lub poprostu z przyzwyczajenia.

W sumie dla mnie to jest troszeczkę niezrozumiałe.

A co do Ateistów. Też nie mogę tego pojąć jak nie można w Nic wierzyc.
Nie miec jakiegoś oparcia.
Przecież w naszej religi nikt nam nic nie nażuca wręcz odwrotnie pomaga nam.
Nie rozumiem ludzi.
Ale o religi w taki sposób w sumie nie powinno się dyskutować.

Noo dobra ale nie powinniśmy w tych sprawach myśleć o modzie, tylko o Nas o naszych najbliższych i właśnie o Bogu któremu napewno jest bardzooo przykro z takich powodów.

No cóż ważne żebyśmy My sie nie odwrocili z jakiś powodów od naszego Pana. I potrzymywali się w wierze nawzajem ;*

Palka

wiecie mój dziadek przeżył wojne praktycznie cudem no i jak wrócił do domu przestał wierzyć w Boga ale święta wszystkie opchodził mówił ze to tradycja według mnie tak naprawde wierzył ale nie potrafił tego okazać po tym o przeżył

Natalia

Palka ale dziadek miał żone katoliczkei wychowywał dzieci w tej wierze więc też nie mógł do końca przestać wierzyć

Kala

Hmm ... pewnie gdybym tyle nienawiści tyle smutnych zeczy i śmierci zobaczyla też przestalabym wierzyc. Bo w sumie jak tu wierzyc w coś co w takich sytuacjach nie istnieje. Sad

Tyle ludzi ginie z rozkazu jednego chciwego człowieka.
Ale mam nadzieje ze tak sie nie stanie i bede dluugo w swojej wierze przystepowac ;*
Noo a co do dziadka ;]
Napewno w 100% nie przestal ;]
Skoro wszystkie swieta z radoscia obchodzil ;>

Bóg nas wszystkich Loff <33 ;D
Pomimo tego zła na świecie i tego że czasami wątpimy Wink

jan

to właśnie łączy ateistów i ludzi wierzących
wierzący pytają się siebie: "a może on jednak nieistnieje?"
a ateiści: "a może on jednak istnieje?"

Kala

Ja tam mialam duzo takich przelaman religijnych i raz nawet sie naprawde od Boga oddalilam ! Razz

Ale nigdy na tyle zeby zmienic religie.

Natalia

Ale jak zmieniać religie skoro naszej jeszcze nie do końca znamy a przeciesz musimy wiedzieć z czego rezygnujemy
Zauważcie że każda religia jest do siebie podobna mają tylko inne tradycje i inaczej nazywają Boga ale przeciesz każda ma jednego Boga, stwórce są tylko małe różnice czy to nie obojętnie w jakiej jesteśmy ważne że wierzymy w tego jedynego Boga

Kala

Ale tu też chodzi Natuś o sekty i np. Ateizm. Razz

Ale prawda nie powiiniśmy rezygnować z czegoś czego do konca nie znamy.
A jezeli wogóle sie nie staramy poznac to już wgl. pozostawie całą sprawe bez komentarza.