Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuzka
MAGISIAK Początkujący
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:11, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
A jak przemówic do kogoś, kto twierdzi że wierzy w swojego Boga, a jednocześnie nie wyznaje żadnej religii. Kto jest od ciebie starszy i nie chce zmieniać swoich przyzwyczajeń.
Kto nie wierzy w Kościół, a to wszystko tak naprawdę, bo nie wymaga od siebie najmniejszego wysiłku w tej sprawie.
Jak rozmawieć z kimś, kto twierdzi, że nie potrzebuje Boga i jest bez niego szczęśliwy- tak uważa.
Czy myślicie, że są ludzie którzy niepotrzebują wiary?
z.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Palka
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:45, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
Uważam że niema osoby która w nic nie wierzy ale trzeba każdemu pokazać czym jest słowo Boze najlepiej jest przeżywać msze Sw jako osoba przygotowująca się do bieżmowania dużo się ucze no i właśnie msza św tak mnie ostatnio zaciekawiła kiedyś tak nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia
MAGISIAK Bywalec
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:50, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
Zgadam się z Palką każdy potrzebuje wiary, bo nawet dlatego że każdy potrzebuje w kryzysowych sytuacjach zwrócić się do kogoś. Komuś musi zaufać z zaufanie opiera się dla wierze, wierze w drugiego człowieka a tym samym w Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tristania21
MAGISIAK Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:23, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
jesli to jest osoba starsza od ciebie/od nas to pewnie bardzo trudno jest jej cokolwiek wytlumaczyc bo zapewne ma nastawienie ze ktos mlodszy na pewno nie wie tyle co ona (troche zamotalam) i trudno wymagac zeby ta osoba zmienila swoje przyzwyczajenia tak po prostu trzeba chyba pokazac takiej osobie co wiara oznacza dla nas, co zmienia w naszym zyciu...
jesli ten ktos nie wierzy w Kosciol to pewnie tylko dlatego ze nie poznal Kosciola (pisanego z wielkiej litery) ale tylko kosciol moze poznal tylko zle przyklady np zlych ksiezy bo przeciez tacy tez sie zdarzaja i to nierzadko...
mysle ze nie ma ludzi ktorzy nie potrzebuja wiary bo przeciez kady w cos wierzy. nawet jezeli ktos twierdzi ze nie ma Boga to przeciez wierzy w to ze On nie istnieje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzka
MAGISIAK Początkujący
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:57, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
pewnie macie racje. często jednak zdarza się tak jak napisała tristania. wtedy nawet to co my robimy w imię wiary jest odbierane wrogo. trudno to zmienić. trudno cokolwiek robić samemu nie będąc dość silnym i czy wtedy wogóle warto próbować? a jak narobi się jeszcze większego bałaganu w głowie tej osoby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Palka
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:22, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
No czyli pozostaje nam pytaniue jak to zrobić by inni odebrali nas tak jak byśmy tego chcieli. A tak szczerze to jak podejdziely i powiemy im prosto z mostu to mogą nas wyśmiać a to w końcu jest poważna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tristania21
MAGISIAK Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:31, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
zuzka napisał: | trudno cokolwiek robić samemu nie będąc dość silnym |
nie mozna powiedziec ze nie jest sie dosc silnym bo to nie od nas zalezy i nie nam to oceniac jesli Bog tego chce to da sily...
zuzka napisał: | czy wtedy wogóle warto próbować? |
probowac zawsze warto a nawet trzeba, trzeba walczyc i to do samego konca...jak to mawial Ignacy "trzeba dzialac tak jakby wszystko zalezalo od nas a ufac tak jakby wszystko zalezalo od Boga"...
zuzka napisał: | a jak narobi się jeszcze większego bałaganu w głowie tej osoby? |
mysle ze grzech i zaklamanie robia duzo wiecej balaganu w glowie i nie tylko a jesli sie mowi prawde to chyba nie ma sie co bac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Palka
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:10, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
Według mnie zawsze można próbować moze jedna osoba na milion zrozumie co to słowo Boże i pogłębi swoją wiare wtedy należy cieszyć sie z tej jednej osoby i mieć nadzieje że będzie ich więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzka
MAGISIAK Początkujący
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:54, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
będziemy probować!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tristania21
MAGISIAK Bywalec
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:31, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
oczywiscie ze bedziemy probowac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Palka
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:00, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
aż będzie nas coraz więcej:) Mam nadzieje ze dla niektórych początkiem pogłębiana swojej wiary będzie właśnie wstąpienie do magisu czyli ze dużo osób przyjdzie na nabór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kala
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:59, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
Ja powiem tak nawet jak by przyszła jedna osoba to powinniśmy się nią cieszyć i w niej pokładać nadzieje. Wkońcu może jak naprawdę się jej spodoba w Magisie to za sobą przyprowadzi innych
A co do ogółu
Według mnie powinniśmy zawsze wygłaszac swoje osobiste zdanie na temat Boga religi i takich podobnych spraw.Jeśli spotkamy osobę która nie jest pewna swojej wiary to powinniśmy z Nią porozmiawaić doradzic opowiedziec np. o historiach z życia w których pomaga Nam Bóg. Ja osobiście mam bb. dużo takich sytuacji. i wiem że właśnie On mi pomaga !
Napewno to w jakimś stopniu by przekonało tę Osobę to Boga i kościoła.
Troche to pogmatfane ale mam nadzieje że rozumiecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Palka
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:39, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
Według mnie osoba która ma wahania co do swojej wiary powinna spotkać się z osobami które błądziły aż w końcu odnalazły Boga i żeby opowiedziały ile musiały przejść myśle ze dla osoby która to usłyszy to będzie szok no i zacznie rozmyślać na swoim życiam na którym dlaniego miejscu był Bóg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kala
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:19, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
Powiem Ci że każdy człowiek myśli inaczej i każdy przeżywa również wiele sytuacji i to dlatego oddala się od Boga.
Ja powiem szczerze ze odkąd znam Kinie to zaczęłam chodzic do kościoła, udzielac sie w Nim i tak naprawde wierzyc w Boga. Ale zanim Ja poznałam <3. To mama wręcz zmuszała mnie do chodzenia do kościola. Nie widzialam w tym ani sensu ani przyjemności a teraz jest zupelnie inaczej. Kazda msza wnosi w moje zycie cos nowego. Przezywam wszystko zupełnie inaczej niz na początku. I powiem szczerze ze teraz naprawde sprawia mi przyjemnosc uczeszczanie na Mszy Swietej i wgl. modlitwa rozmowa z samym Bogiem. Co na początku było dla mnie bzdurą komplętną
Nooo zwierzyłam się Wam dosyc poważnie i nie patrzcie na mnie z góry przez ten Post.
W sumie dzięki Kini i Magisowi wkońcu zrozumiałam kto to jest Bóg, msza itd.
Widac tak miało byc ;D
I za to ci chwała Panie ! ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Palka
MAGISIAK Mega gaduła
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:29, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
No zemną było podobnie moja mama chciała zebym chodziła do kościoła w różne święta a ja zawsze sobie myślałam że to nie potrzepnie no i zeby mi się chciało jak mi się niechce ale magis a szczególnie rekolekcje zmieniły coś wemnie o 360 stopni ale cały czas czuje ze jeszcze cały czas dochodze do otkrywania siebie na nowo i Boga no i to jest piękne ale czasem trudne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|